Kiedy pierwszy raz usłyszałem o fińskich domach modułowych, wyobraziłem sobie coś w rodzaju skandynawskiej wersji domku z katalogu IKEA – prosto, szybko, funkcjonalnie. Z czasem okazało się, że te domy to nie tylko nowoczesny wygląd, ale przede wszystkim jakość wykonania, trwałość i bardzo rozsądne podejście do budowy. No i oczywiście: cena – o niej właśnie będzie ten wpis.
Skąd w ogóle pomysł na dom modułowy z Finlandii?
Nie szukałem na początku niczego „zagranicznego”. Ale znajomy architekt polecił mi przyjrzenie się ofertom firm z Finlandii, które specjalizują się w prefabrykowanych domach modułowych. W jego słowach było coś, co mnie przekonało: „Finowie wiedzą, co to znaczy mieszkać w zimnym klimacie i żyć wygodnie”.
I rzeczywiście – w ofertach, które przeglądałem, dominowały energooszczędne domy o minimalistycznym wyglądzie, które można postawić w kilka tygodni. Niektóre gotowe zestawy przypominały bardziej domy z katalogu designu niż klasyczne budynki. Ale najciekawsze było to, że ceny nie były oderwane od rzeczywistości.
Ile kosztują fińskie domy modułowe?
Ceny oczywiście się różnią – wszystko zależy od metrażu, wykończenia i tego, czy dom ma być całoroczny czy letniskowy. Ale dla porównania:
-
Mały dom modułowy 35–45 m² (np. dom letniskowy lub domek na działkę):
od 150 000 do 220 000 zł netto w stanie deweloperskim. -
Dom całoroczny 70–90 m²:
od 280 000 do 400 000 zł netto, w zależności od standardu i transportu. -
Większe domy modułowe 100–120 m², z pełnym wykończeniem pod klucz i ogrzewaniem podłogowym:
od 450 000 zł wzwyż, choć przy dzisiejszym kursie euro trzeba doliczyć więcej za transport i ewentualne cło.
A co w tej cenie?
To mnie zaskoczyło najbardziej – fińskie domy modułowe w cenie bazowej często zawierają:
-
ocieplenie dostosowane do klimatu zimnego,
-
system wentylacji z rekuperacją,
-
okna trzyszybowe,
-
dach o bardzo dobrych parametrach termoizolacyjnych,
-
prefabrykowane ściany i stropy z drewna klejonego,
-
ekologiczne systemy ogrzewania (często piec na pellet lub pompa ciepła),
-
wykończenie ścian i sufitów w skandynawskim stylu.
Wielu producentów oferuje także transport i montaż w cenie, jeśli zamówienie obejmuje większy dom lub kilka modułów.
Gdzie szukać fińskich domów modułowych?
Firmy fińskie działają w Polsce głównie poprzez partnerów handlowych lub lokalnych przedstawicieli. Często trzeba się kontaktować mailowo lub przez formularze kontaktowe na stronie – Finowie nie zawsze mają klasyczne biura sprzedaży w Polsce.
Warto też uważać na firmy, które tylko „udają” skandynawski styl, ale oferują zupełnie inny standard. Dobrym wyznacznikiem jest certyfikat CE i szczegółowa dokumentacja techniczna – uczciwy producent nie będzie miał problemu z jej udostępnieniem.
Co mnie przekonało?
Najbardziej przemówiła do mnie filozofia budowania – zero przypadkowości, pełna prefabrykacja, wysoka jakość materiałów i czas budowy skrócony do minimum. W Finlandii te domy nie są czymś „innym” – są po prostu standardem. U nas to nadal nisza, ale coraz bardziej dostępna.
Jeśli rozważasz dom modułowy i zależy Ci na jakości, to fińskie domy modułowe zdecydowanie warto wziąć pod uwagę. Ceny są konkurencyjne, standard wysoki, a tempo budowy robi wrażenie. Trzeba tylko pamiętać o kosztach transportu, cła i adaptacji projektu do polskich warunków. Ja sam jeszcze się waham, ale przyznam szczerze – coraz bliżej mi do decyzji na „fiński minimalizm z prefabrykatu”.





